Komentarze: 26
mi jeszcze 1 Listopada nie minął... kupiłam sobie znicz - czerwony - i stoi u mnie w pokoju... $liczny...
ale zawsze tego dnia na cmentarzu płaczę... nie jest to związane ze Zmarłymi - tzn w jakiej$ czę$ci jest... - tylko z moim starszymi.... zawsze tego dnia mi wszystko wypominają... jaka to ja głupia jestem i wogóle inna... i jest smutno...
a wczoraj na cmentarzu popłakałam się też kiedy stałam nad "grobami" - kupki błota zasypane przez liście a w nie wbity patyk z tabliczką - całą zniszczoną... ale przynajmniej mój znicz tam troszkę poprawił wygląd :]
________________________________
ostatnio się pokłóciłam z kilkoma ważnymi dla mnie osobami... z jedną nawet nie żałuję - bo znów mi wszystk wypomina, jest chamska i wogóle :\ więc co ja będę się próbowała pogodzić :\ a reszta? hmmm szczerze mówiąc nawet tego nie zauważam... i tak nie mam czasu...
a dzisiaj w szkółce było mi baaardzo wesoło :] :] jak ja patrzę na takiego Chodania to po prostu banan na twarzy ajjj :p to taki idiota że masakra :] ale spotkałam go dzisiaj na pietrynie :p looz :D a na gg zaczęłam gadać z osobą z którą wcze$niej prawie wogóle kontaktu nie miałam :] pięęęknie :]
i jutro do tego żadnego sprawdzianu ani nic :] :] życieee jest cudowneee :]
MuA papap :* :*
p.s.: niech mnie Kto$ pokocha... ale nie na przymus.. tak po prostu... moja modlitwa...
Johannes R. Becher
Zakochani
Siedli na ławce przytuleni, sami, |