Nie wiem czemu to zrobiłam, i całkiem możliwe, że mnie za to skreślicie... wisi mi to... ale zrobiłam to i nie ma od tego odwrotu... założyłam 3 bloga... A jesli się to komuś niespodoba, nie musi tego co tu jest czytać... Zresztą, jak znam życie, podobnie jak w dwóch pozostałych będzie mało komentarzy i wogóle odwiedzin, ale ja juz do tego przywykłam.... Nie wiem w którym będę pisać, ale wydaje mi się, że we wszystkich trzech... W tej chwili jestem maxymalnie rozżalona i może własnie dlatego to zrobiłam... Nieche mi się pisać czemu, o to jest dla mnie w moim stanie za trudne, ale opiszę to może już za chwile, a może później, a może nigdy, w którym z dwóch blogów (tym lub w blogu Kocica) bo w tym trzecim (tocka) z pewnych względów nie mogę o tych sprawach pisać... Teraz chyba troche pozmieniam w tym blogu... Myśle, że może nawet liczniki i księga gości sie tu pojawi... Nigdy nic nie wiadomo... To zależy na co będę mieć teraz ochote... A może to już moja ostatnia notka w tym blogu...
Pozdrófka! Tocka, Kocica, Mała...