maa

znów zapomnieć. nie jest łatwo. patrzę. nie widzę już tego. i tylko patrzeć... patrzeć patrzeć patrzeć.. bo tylko daje ukojenie. i ból... i od początku.. co 45 min.. wariuję bez. wariuję z. zasada nr. 1.

 uśmiech. tak, dobrze. przecież nie on. przecież już ok. przecież..? gdyby był powód. jest.? mogłam posłuchać. raz.dwa. zapomnieć. nie czuć nic. czy cofnąć czas? rzecz jasna.

i walentynki. buah. walentynki, kurwa. i ta świadomość. i poniedziałek. i to wszystko.

duzo sie zmieniło.

nawet nie umiem tego opisac. nie da sie.

jest... jak?

Alicia Keys. Norah Jones. Coldplay. Simple Plan.

'How come you don't call me?'. w życiu.

wrócę.

wesołych świąt.

i wogole. wszystkiego naj.

No i tak to Asia znow chodzi z główką w chmurach, myśląc o nijakim panu, co to jego imię się na B zaczyna, myślac o jego oczach i o tym jak bardzo nie ma u niego szans. Bo w końcu nijaki pan, co to jego imię się na B zaczyna to pan, którego sprawę poruszyło ministerstwo edukacji, to w koncu pan, dzięki któremu w wieku 18 lat można sobie wypisywać usprawiedliwienia w każdej szkole, to w końcu pan, o którym pisały gazety i mowili w telewizji :) :) a Asiaa i tak chodzi z główką zapełnioną jego oczkami i głosem :) i usmiechem :) i myśli sobie jak bardzo malutka dla tego pana jest... :p

Poza tym Asia ma beznadziejną klasę : elementy fajne :  4, elementy neutralne : 13, elementy tragiczne : 17 tak więc wielki lol

Na lekcjach Asia siedzi jak skonczona kretynka - a bo nie zna całej historii całego świata, nie umie cytować Homera w ogryginale (czyt. w łacinie) i wogóle Asia to GAMOŃ < lol >

a Tomek który Asi się podobał i któremu Asia miała się podobno podobać chyba zmienił zdanie i z Asią gada tylko o Ani :) a to nawet dobrze bo Asia o Tomku już nie myśli i tylko pan B jej w głowie :p

no ale jakoś żyję... ;] i nie ma na nic prawie czasu :) a w pt sie imprezka szykuje :D:D:D heheh taaaak... a 3 - 7.10 - wycieczka w zakopanem :D:D [szkoda tylko ze z tymi lapsami, nie dosc ze moja klasa to jeszcze do tego bio-chem...PŁACZMY LUDZI BO TO DWIE NAJGORSZE KLASY W SZKOLE < lol >

'człowiek jest oddechem nieba i ziemi'

Someday we gonna rise up on that wind you know
Someday we gonna dance with those liers
Someday we gonna break free from these chains and keep on flyin'

They tellin' me it's all good just wait
You know you're gonna be there someday
Sippin' on Jim Beam ok
Gotta get these things one day
Till then do another line you know
Searching for that other high
Stop or I gotta steal then steal
Kill or I'm gonna be killed
I got a sack in my pocket
Conscious yellin' drop it
You know we're gonna lose it someday
And we tryin' to hold it all together but the devil is too clever so
I'm gonna die you gonna die we gonna die Someday one day I said

Someday we gonna rise up on the wind you know
Someday we gonna dance with those liers
Someday we gonna break free from these chains and keep on flyin'

Try to lie but it ain't me Ain't me
Try to look but I can't see
Can't stop right now cause I'm too far and I can't keep goin' cause it's too hard
In the day in the night it's the same thing
On the field on the block it's the same game
On the real if you stop then it's no pain but if you can't feel pain then it's no gain
Rearrange and you change and it's all bad and you try to maintain but you fall back
And you crawl and you slip and you slide down
Wanna make it to the top better start now
So I hold my soul and I die hard
All alone in the night in the graveyard
Someday one day I'm gonna be free and they won't try to kill me for being me
Hey someday

Someday we gonna rise up on that wind you know
Someday we gonna dance with those liers
Someday we gonna break free from these chains and keep on flyin'

If you know how this is
Gonna see it's not that easy
Don't stop get it till it's done
From where you are or have begun
I said keep on try a little harder to see everything you need to be
Believe in your dreams
That you see when you're asleep

Someday we gonna rise up on that wind you know
Someday we gonna dance with those liers
Someday we gonna break free from these chains and keep on flyin'

***

Pewnego dnia wzejdziemy poza wiatr, wiesz
Pewnego dnia będziemy tańczyć z tymi kłamcami*
Pewnego dnia uwolnimy się z tych łańcuchów i będziemy trwać w locie

Mówią mi, wszystko jest dobrze, po prostu poczekaj,
Wiesz, że pewnego dnia tam będziesz
Sącząc powoli (on Jim Beam) ok
Muszę dostać to wszystko, pewnego dnia
Dopóki nie przejdę kolejnej granicy, wiesz
Szukając innej ekscytacji
Stój albo będę musiał ukraść, znów ukraść
Zabiję albo sam będę zabity
W kieszeni mam worek
Świadomość krzyczy 'wyrzuć to'
Wiesz, że pewnego dnia to stracimy
I razem staramy się to zatrzymać, ale zło jest zbyt sprytne, więc
kiedyś umrę, ty umrzesz, my umrzemy, pewnego dnia, jednego dnia, powiedziałem

Pewnego dnia...

Próbuję kłamać, ale to nie ja, to nie ja
Próbuję patrzeć, ale nic nie widzę
Nie mogę się teraz zatrzymać, bo jestem za daleko, nie mogę dalej iść, bo jest zbyt ciężko
Czy dzień, czy noc, dla mnie nie ma różnicy
Na polu, czy na blokowisku, to przecież ta sama gra
W rzeczywistości, jeśli się zatrzymasz, nie poczujesz żadnego bólu, ale jeśli nie będziesz mógł czuć bólu, nie będziesz miał korzyści
Na nowo porządkuję, ty się zmieniasz i to wszystko jest złe, a ty próbujesz się utrzymywać, ale z powrotem spadasz
Czołgasz się, ślizgasz i zjeżdżasz w dół
Chcąc wznieść to na sam szczyt, lepiej zacząć od zaraz
Więc trzymam duszę i ciężko umieram
całkiem sam, w nocy, na cmentarzysku
Pewnego dnia, pewnego dnia, będę wolny, a oni nie będą próbować mnie zabić za moje istnienie, hej, pewego dnia

Pewnego dnia...

Jeśli wiesz, jak to jest,
zobaczysz, że to wcale nie takie łatwe
Nie zatrzymuj się, czerp z tego, dopóki jest
Skąd jesteś albo masz początek
Mówię, cały czas próbuj trochę mocniej, aby zobaczyć wszystko, czego potrzebujesz, by być
Uwierz w swoje sny,
Które widzisz, kiedy śpisz

Pewnego dnia...

nienawidzę zamieszczać całkowitych tekstów piosenek na blogu ale ten tekst jest po prostu hm prawdziwy. I piękny.

w głośnikach "someday" flipside a w myślach bynajmniej niezbyt miła sprawa.

ale i tak humor niezły :) dzisiejsza integracja (bynajmniej nie z moją klasą! ! !) wypadła hm świetnie? :D

taaak a moja klasa to m.in : Mareczki-pedałki, Asie-kujonki (to trzeba zobaczyć! !), różowe Anie-lizuski i inne chore przypadki < lol > po prostu żyć nie umierać. Na szczęście na wycieczkę integracyjną jedziemy prawdopodobnie z mat-infem :) a to oznacza zajebistą zabawę z kolegami z którymi ja i Gosia -nowa ssuper kuloeżanka :D- dzisiaj się integrowałyśmy :) no Szymon (chłopak z którym "chodziłam" na zimowiskach w 6 klasie < lol >) i Michał są baaardzo fajni :)

a poza tym jak to w szkole : prace domowe, nauka itd ;/ trochę poziom jest, nie ma co ;/

ale damy radęęę :D

p.s: chyba nigdy nie widziałam takiego skupiska ładnych chłopaków! ! ! !na przerwie to nie wiadomo w którą stronę się patrzeć ;p