kwi 29 2005

rozmowa....


Komentarze: 8

rozmowa była. teraz, po fakcie, wolałabym ją wyciąć. bez niej jeszcze miałam siłę uśmiechać się. miałam siłę.

On (20:13)
a dla ciebie nie mam powodu by byc milym

(...)

On (20:18)
powiem tak nie darze cie sympatia

podnoszące na duchu. widocznie tak musiało być. dostrzegłam COŚ za późno. ZA PÓŹNO. i nie da się odwrócić.

Nadzieja? była, owszem była. Ale zrobiło się boom... i nadziei nie ma...

hah.. ile jeszcze miliardów facetów zostało na świecie? :D

 

dooobra koniec ludzie z facetami.

 

(aha aha...)

.:mala:. : :
01 maja 2005, 19:11
dobrze ze przynajmniej tego nei ukrywał, ja sie ostatnio dowiedzialam ze jeden bliski kolega strasznie obrabia mi dupe za plecami, a wolalabym to uslyszec od niego..
30 kwietnia 2005, 10:57
Nie przejmuj się nim! Nic do bani! Będzie dobrze i bez niego, zobaczysz :) Trzymaj się Laleczko :) Buziaczki :*
30 kwietnia 2005, 08:56
jak Cię nie docenia,to się tym nie przejmuj,olej go,to wcale nie jest takie trudne.
30 kwietnia 2005, 02:00
dawno juz doszlam do tego wniosku ,tylko jednak troche trudno podtrzymac sie w tym:>
29 kwietnia 2005, 21:56
chyba sama nie wierzysz, że koniec. Bez facetów byłoby nudno...
kasia ef
29 kwietnia 2005, 21:42
eee tam, są lepsi niż ten On. na bank! na 100%!
29 kwietnia 2005, 21:31
Zal mi takiego :/ Jakby byl prawdziwym facetem to nie zranil by kobiety piszac takie cos! : Swinia i tyle :/ Ehhh... wspolczuje Ryba! :*
A bez facetow nie da sie zyc :/ uwierz mi... :(
29 kwietnia 2005, 21:29
jasne, nie przejmuj sie takim palantem!!!! Facetow jest duzo a nawet jeszcze wiecej

Dodaj komentarz