Bez tytułu
Komentarze: 1
jestem szczęśliwa :D nie wiem czemu ale jakoś tak :P gadam sobie z RaYmOnDeM i to jakoś dziwnie poprawia mi humorek :D a do tego pojutrze jadę do kortowa o yeaaah a jutro prawdopodobnie do Skierniewic z Luśką rozdawać ulotki ale jazzdy będą :P taa własnie dochodzę do wniosku że powinnam sprzątnąć moje biurko i półkę nad biurkiem :/ a do tego muszę iść na rynek.. takie jest życie :/ wrrr trudno się mówi... spodobało mi się ostatnio 'burn' ushera...śliczne!! :D hmm tak sobie myślę ->przez kilka dni wmawiałam sobie że podoba mi się Alek a teraz nawet się nie przejmuję za bardzo że jedziemy znowu na obóz razem...wolałabym żeby pojechał RaYmOnD...
Dodaj komentarz