lis 08 2004

zima ---> taka romatyyyczna


Komentarze: 27

właśnie byłam na blogu u Julci mojej kochaniutkiej i ostatnie słowa coś mi przypomniały... mianowicie IDZIE ZIMA!!

zima - czyli:

* piękny biały park, w którym od $niegu odbijają się promienie słoneczne... przydałoby sie mieć osobę na te spacery ale ja chcę TEGO nie innego i koniec . z innym nie pójdę na romantyczny spacer!

* płatki śniegu latające za oknem, migoczące i połyskujący i wogóle ach i och...

* romantyczna atmosfera...

* wieczorki w cieplutkim łożeczku pod kocykiem. no i znów - przydałoby się żeby ktoś obok siedział / leżał. ale tylko JEDNA OSOBA może. koniec .

* [ Juluś sorry Że zapomniałam :* ] aniołki na śniegu na boisku oczywiście z Julią :]

a wracając do romantycznego spaceru - chcę aby to marzenie się spełniło... chociaż jeden takie nawet 5 -minutowy spacer i nawet nie za rączkę! a nawet nie mam urodzin i nie mogę zdmuchnąć świeczek... ;(

wogóle dzieki wam Słoneczka moje za komentarzyki :* :* jesteście kochani :*

p.s.: jutro mam sprawdzian z anglika... grr... trzymcie kciuczki za mnie :]

 

.:mala:. : :
08 listopada 2004, 21:48
A ja nie lubie zimy ,bo jest strasznie zimno!!! Ale teraz jak Ty ja opisalas... to zaczynam za nia tesknic :) W koncu swieta bez sniegu, to nie swieta!!!! Bialutko... na dworku... gwiazdy na niebie, choineczka zapalona w domku przy wlaczonym TV w najblizszym gronie rodziny... tylko brakuje tego jednego, jedynego, kochanego... :) Ale kiedys go znajdziemy... moze i nawet on nas pokocha (ten, o ktorym my marzymy ;) No!! 3maj sie kochana! :) :*:*:*
08 listopada 2004, 20:33
a ja luuuuuuubie zime, bo zima sie urodzilam... tzn tak wlasciwie to jeszcze jesien... Aleeee padal snieg :D :D :D Buzka! :* Czym sie!
08 listopada 2004, 20:31
byle do wakacji :P
08 listopada 2004, 20:03
a tak w ogole to zgadzam się z Taai.jak najbardziej,o tym też zapomniałam napisac.i to jeszcze spacerek z marta do biedronki przez tesco=/ a jednoczescie...oj coś wene mam...konieccc...
08 listopada 2004, 20:01
poza tym zapomniałam napisac, że sie zminiłas.tylko nie wiem czy to nie przypadkiem narazie to co u mnie przez pierwsze kilka miesiecy mojego bloga, tzn tak do lipca...bo tak naprawde od wrzesnia wiem ze jestem soba ze to ja jestem własnie i ja, ja, ja i nie ktos inny.moze nieco źle tłumacze.bo wtedy tez myslałam, ze ja ale jednak.po 1 zastanów sie skad sie ta zmiana wzieła.bo ja wiem chyba.mozemy o tym porozmawiac jak chcesz.bo to ciekawe, wg mnie ostatnio lubie o tego typu rzeczach rozmawiac, interwsuje mnie np.ostatnio co kształtuje ludzi..dobra niewazne.jak chesz to pogadamy;]
08 listopada 2004, 20:00
hm ale o taką calkiem biała zime to u nas ciężko.. mimo wszystko i tak ją lubie :)
08 listopada 2004, 19:55
MOJA CZARNA WIZJA ZIMY= wiatr, śnieg, zamarznięte uszy, policzki, nos... skostniałe palce u rąk.. mokre spodnie, mokre skarpetki i cholera wie co jeszcze, i uroczy, zamarznięty chodnik, na którym cudownie orły się wywija... Ach.. jakie to optymistyczne... ;/ bleeeee....... nieciepie zimy...
08 listopada 2004, 19:53
poprawka=P tam powinno być \"zima to jeszcze ciepły jasny pokój i świadomość tego, że za oknem jest zimno(...)\"
sensitive_soul(twoja julcia koch
08 listopada 2004, 19:48
ej.ja sie buntuje!te 5 minut to mi na zywca z mojego gadania wyjełaś!!!kradziez!!!!!!!!!OSKARŻE CIE!!=P hehehe...5 minut ma prawa zastrzezone=P moje moje moje!=P a w ogole to miło, że byłam natchnieniem noty=P (niom chyba w pewien sposób..=)) zima to jeszcze ciepły jasny pokój i świadomość tego, że za oknem jest ciepło, płtaki wiruja w świetle latarni, otwierasz okno i wypełnia Cie ten niesamowity zapach mrozu...i stoisz w oknie i czujesz to...wystawiasz reke...jeden płatek, 2..a potem zamykasz okno wciaz czując ten zapach, a na dłoni już tylko...kropelka wody.zima to też świadomość choinki u siebie i innych-wygladasz przez okno,i widzisz u kogoś mieniaca sie róznymi światełkami choinke...jedziesz do galerki a tam wielkie dzwonki, mnóstwo choinek, bombek, łańcuchów, lampek...i myślisz o tym wszytskim i wiesz, że nie Ty jedna...prawie sie popłakałam...cholera, ja???ta Julcia która nie zna pojecia świąt i śwtecznej atmosfery?ta która świat, zimy i śniegu nie cierpi?co
08 listopada 2004, 19:33
Lubię zimę ale tylko kiedy jest dużo śniegu i mróz bo jak nie ma mrozu i wszystko topnieje to żygać się chce :-/
08 listopada 2004, 19:31
bałwaniki, sanki :]
08 listopada 2004, 19:31
bardzo miła,słodziutka,romantyczna,wspaniała,zajebista, piękna notka

Dodaj komentarz