mar 10 2005

Bez tytułu


Komentarze: 13

patrze w tyl. i widze ze... nie zmienilam sie. wogole. czytam stare pamietniki. moj tok myslenia jest taki sam. a niedlugo 16 urodziny. kiedys myslalam ze 15-16 lat to taki fajny wiek, niczym nie trzeba sie przejmowac, sa tylko zakochania, usmiechy itd... nawet nie wyobrazalam sobie ze moze byc tak jak jest.

ogladajac dzisiaj zdjecia pomyslalam sobie ze moi rodzice patrzac na mnie wtedy w zyciu nie pomysleliby ze beda mieli ze mna takie problemy. ze bede taka jaka jestem. a teraz nie daja sobie rady ze mna.

zmiany jakie nastapily w moim zyciu sa duze. zbyt duze jak na moja psychike. coraz czesciej sobie z czyms nie radze. coraz czesciej czuje. jest inaczej. zupelnie inaczej. sama powinnam sie zmienic aby moc zaakceptowac swiat wokol mnie. ale jestem taka sama.

p.s: z gory przepraszam za to ze nie bede odwiedzac Waszych blogow ale [mimo ze caly czas siedze przy kompie] nie mam czasu ciagle mam nauke... ;/ sorka jeszcze raz... jak tylko znajde chwilke to wpadne :) :* 

.:mala:. : :
Kumcia
17 marca 2005, 17:05
napewno sie w jakims stopniu zmienilas:) Tylko poprostu tego nie dostrzeglas..aa musisz odlaesc sile w sobie:)
16 marca 2005, 21:53
...chyba każdy choć przez chwilę chciał być kimś innym niż tak naprawdę jest. Inny wiek, wygląd... Ja oczywiście też miałam coś takiego :P Pozdrawiam.
Daga
13 marca 2005, 19:32
Tule mocno :*
13 marca 2005, 19:07
to nie zmieniłaś się czy się zmieniłaś?... bo juz sama sie pogubiłam....
Loczu$
13 marca 2005, 15:24
buziaczki dla Ciebie:*:*:*jeszcze tak tak duzo przed Tobą...:*:*
13 marca 2005, 15:00
zaczynam pisac ten komentarz juz chyba 3 raz bo za kazdym razem zawieszal mi sie komputer... kurde :/
marikuS
12 marca 2005, 17:42
a ja czytajac pamietniki stwierdzam, ze strasznym dzieciuchem bylam. pewnie czytajac za pare lat moj obecny pamietnik bede myslala podobnie. taka kolej rzeczy.
12 marca 2005, 12:13
w moim przypadku jest chyba równowaga między powodami do złości na mnie,jak i do dumy:)a my się wciąż zmieniamy, to chyba dobrze, tylko jest taki okres,kiedy to wszystko denerwuje..
11 marca 2005, 23:19
zycie sie dopiero rozkreca... ale bedzie okej :) :*
Kikaaa
11 marca 2005, 22:09
Oj ... gapa ze mnie nie zauważyłam twojej nowej noci ale moje LO mnie goni non stop ... żal mi Ciebie, a tym bardziej że nie umiem ci pomóc...
:( Pozdrowionka i buziaki-pysiaki! Mam nadzieję że dasz radę!!! Trzymaj siem!!!!!! A ja 3mam kciuki za Ciebie :*:*:*:* buziam :*
11 marca 2005, 14:30
Ojessuuuu.... jak Ty tu dlugo nie pisalas! :P

No rowniez powodzenia!! :**
10 marca 2005, 23:02
tak to czasami z nami bywa... ah.. zycie...

powodzenia! Buzka
10 marca 2005, 22:09
tak samo sie czuje ale w wieku 18-19 ... nagle praca , studia , obowiazki , karty kredytowe , auta , rachunki co chuj obchodzi ile masz lat ... a ja sie czuje na 14 lat . naprawde az nie moge wierzyc ze bede miala 19 lat ! to poprostu mi do mozgu nie wchodzi , a 17 rok zycia to najpiekniejszy :)

buzka , milej nauki :/ .... :*

Dodaj komentarz